My, czyli Kto?
piątek, 18 września 2009LICZNIK PREZYDENCKI
Do końca kadencji “Prezydenta Swojego Brata”
zostało już tylko 402 dni.
Jeszcze nie dowiedzieliśmy się dokładnie co Amerykanie postanowili w sprawie tarczy antyrakietowej, a już rozpoczęło się łomotanie w Platformę Obywatelską przez PiS i SLD, że jest odpowiedzialna za to co się stało. Z wypowiedzi polityków tych partii wynika, że najmniej do powiedzenia o tarczy mieli Amerykanie. Byli właściwie chorągiewką na wietrze wywołanym przez polskich polityków. Otrzymawszy ton od Wielkiego Brata, PiS-owcy jak sklonowana tuba, oczywiście wespół z rezydentam brata w Pałacu, zaczęli grzmieć, że to PO dała okazję prezydentowi Obamie do wycofania się z projektu. Należy się rozumieć, że gdyby nie dała, tylko szybko zgodziła się na wszystko oraz umowę ratyfikowała, to amerykański prezydent stanąłby przed progiem nie do przekroczenia. Bo polski próg to wiadomo! Ale miał fart mieszkaniec Białego Domu! O mało co nie został zmuszony do wycofania się z wyborczych obietnic. A znowu wedle SLD Platforma podobnie jak PiS, czyli „cała prawica”, wymusili niemal na Bushu budowę tej wyrzutni w Polsce, a teraz wyszli na durniów, bo lewicowy prezydent Obama otrzeźwiał i przyznał Sojuszowi rację. Na marginesie; SLD ma taką paraszę, kibel z nieczystościami, do której wrzuca obie partie w nadziei, że do PO przylgnie nieco treści PiS i skłoni część wyborców do powrotu pod skrzydła Napieralskiego. Nie skłoni. (więcej…)