Jestem z Układu


Śmiertelny grzech zaniechania!!

Jarosław Kaczyński uznał w Rybniku zamach za najlepiej wyjaśniający katastrofę smoleńską. Ja mam swoje wyjaśnienie, które opublikowałem w wp.pl; http://wiadomosci.wp.pl/kat,119674,title,Waldemar-Kuczynski-tak-mogly-wygladac-ostatnie-minuty-lotu-tupolewa,wid,15505834,wiadomosc.html?ticaid=110701

170 komentarzy to “Śmiertelny grzech zaniechania!!”

  1. Madzia napisał(a):

    Kostrzewa-Zorbas:
    „Sądy federalne skazały na więzienie 1 senatora USA i 5 członków Izby Reprezentantów za korupcję i zmowę po czystej PROWOKACJI przez FBI.”
    https://twitter.com/GKZorbas/status/327848747696541696

  2. maciek.g napisał(a):

    Madzia
    Ludzie nie jednokrotnie źle formułują swe myśli i oczywiście można ich tym szczypać. Katarzyna Kolenda-Zaleska nie jest jakimś wyjątkiem.
    Mój profesor w szkole pół lekcji przegadał tłumacząc bzdurę w wypowiedzi, bo zdenerwowała go wypowiedź ucznia ” bo większa połowa…”
    Znudził nas kompletnie i przestaliśmy go słuchać , co zauważył i wtedy palnął „ja wam tłumaczę , a większa połowa z was nie uważa” . Ryknęliśmy śmiechem , a on zgłupiał i nawet nie skojarzył dlaczego. Ochrzanił nas za złe wychowanie itd.

  3. Mawar napisał(a):

    Paweł Luboński

    „Madzia napisał(a):
    26 kwietnia 2013, o godzinie 15:18
    Katarzyna Kolenda-Zaleska o Smoleńsku

    „Prawda już została ustalona, żadne fakty jej nie zmienią”.
    Amen”.

    Paweł Luboński odpowiada: „Myśl za nim stojąca słuszna”.

    „Jawohl, jawohl,
    Ich liebe Alkohol”.
    :)

    Ty tak Pawle całkiem na trzeźwo? Kolenda-Zalewajka za kołnierz nie wylewa i dlatego „żadne fakty tego nie zmienią”, bo do zalewania nie są jej potrzebne, ale ty? Też zalewasz?

  4. Mawar napisał(a):

    Mamy trzy prawnicze oceny w sprawie Sawickiej.

    1/ Sąd pierwszej instancji – winna (trzy lata).

    2/ Sąd apelacyjny – moralnie winna, ale materialnie niewinna i siedzieć nie powinna (nawet rym częstochowski z tego wyszedł).
    :)

    3/ „Sawicka złożyła zawiadomienie, że działania CBA były nielegalne. Prokuratura wszczęła je, choć najpierw poznańscy śledczy odmówili wszczęcia po analizie materiału. Sawicka odwołała się do sądu, odbyło się pełne śledztwo w tej sprawie prowadzone przez prokuraturę okręgową w Lublinie. Wszyscy funkcjonariusze biorący udział w tej akcji byli przesłuchani, wszystkie niejawne dokumenty były przekazane prokuraturze i ona umorzyła postępowanie, uznając, że działania CBA były legalne. Sawicka odwołała się od umorzenia, a sąd – prawomocnym wyrokiem! – uznał, że działania CBA były legalne” (z wypowiedzi Mariusza Kamińskiego).

    W sprawie działania VCBA mamy dwa obowiązujące wyroki wykluczające się – to ciekawostka prawnicza.

    Zatem 3:1 przeciw Sawickiej, bo trzeba jeszcze doliczyć opinie prokuratorów i sędziego zezwalających na operację specjalną CBA przeciw Sawickiej. Takie działania, ile by one nie trwały, cały czas odbywają się pod bezpośrednim nadzorem prokuratury.

    Mniejsza o to, czy ta złodziejka w końcu pójdzie siedzieć (będzie rewizja nadzwyczajna) i tak jest przecież skończona, ale faktem jest, że po czymś takim PiS baaardzo zapunktował wśród ludzi. Nawet na forum GazWybu – a miejsce to specyficzne jak wiadommo – ludzi aż skręcało z wściekłości. Sędzia chyba jest cichym zwolennikiem PiS.

  5. Mawar napisał(a):

    Orteq

    ” …. seks nie zawsze i nie wszędzie był tabu. Głównie w kręgu kultur czerpiących z tradycji żydowskiej, czyli judaizmu …”.

    A gdzie są te inne całkowicie bezpruderyjne kultury? Coś osiągnęły zanim zanikły? Niektóre co prawda pożywiły się okruchami cywilizacji zachodniej i jakoś przetrwały. Cywilizacja polega i na tym, że sex jest poddany rygorom i regułom w trosce o spoistość organizacji społecznej – klanu, związku plemiennego, państwa etc. Coś za coś, więc „Kultura jako źródło cierpień” (Freud) daje coś w zamian. Natomiast Małpy kopulują całkiem swobodnie, bez zbędnych reguł (decyduje siła – samiec alfa) i być może według ciebie są szczęśliwsze?

    Małpy nie zdołały wymyśleć reguły: „Nie pożądaj żony bliźniego” dlatego pozostały małpami. :)

  6. głos zwykły napisał(a):

    W sprawie Sawickiej Sąd Apelacyjny uznał, że:
    „To z Konstytucji RP, z zasad demokratycznego państwa prawnego wynika, że operacyjna inwigilacja obywateli w celu zdobycia przeciwko nim materiałów mających następnie stanowić materiały w postępowaniu karnym jest niedopuszczalna, bezprawna i nielegalna dopóty, dopóki nie istnieją uprzednio uzyskane informacje rodzące choćby domysł, że ta osoba już popełnia bądź jest w stanie popełnić przestępstwo – tłumaczył sąd w orzeczeniu.”
    __________
    I to jest moim zdaniem prawidłowa argumentacja z tym zastrzeżeniem, że takiej wykładni prawa konstytucyjnego powinien dokonać Trybunał Konstytucyjny, a nie sąd apelacyjny w sprawie. W tym celu sąd apelacyjny powinien zwrócić się z pytaniem prawnym do TK. Jednakże z tego zdania wcale nie wynika że CBA stosowała metody stalinowskie, a jedynie, że naruszyła standardy demokratycznego państwa prawa, co umknęło uwadze sądowi pierwszej instancji.

    Zupełnie inną kwestią jest czas trwania postępowania sądowego w obu instancjach. Sześć lat. Sześcioletni proces w trakcie którego ustala się, że dowody zebrane w sprawie były w sposób sprzeczny z konstytucją, niewątpliwe stanowi kolejną kompromitację demokratycznego państwa prawa.

  7. głos zwykły napisał(a):

    A gdzie są te inne całkowicie bezpruderyjne kultury? Coś osiągnęły zanim zanikły?
    ++++++++++
    Przedchrześcijańskie kultury były bezpruderyjne, choć nie w takich granicach jak stado małp. Okoliczność, że seksualność człowieka jest poddana rygorom nie stawia znaku równości pomiędzy cywilizacją a pruderią. W gruncie rzeczy obecna kultura stała się już bezpruderyjna vide internet i kopulacja jaką postuluje, która jak sądzę, zadziwiłaby najbardziej rozwiązłe mały, ba powaliła ślimaki, nie powoduje rozbicia spoistość organizacji społecznej.

  8. Mawar napisał(a):

    III RP, czyli sądowniczy układ zamknięty w natarciu:

    Sędzi Rysiński od Sawickiej to weteran i stachanowiec:

    „Podsumujmy, żeby żaden szlagier nie uszedł: FOZZ, Doktor G, „Bolek”, Sawicka. Robi wrażenie? A jak powiem, że to dopiero połowa, którą roboczo nazywam „sędzia surowy dla prokuratury, wyrozumiały dla przestępców”, to nie zostanę uznany za oszołoma? Trudno, zaryzykuje, ponieważ uważam, że warto poznać pełen profil sędziego. Pan Paweł Rysiński nie zawsze miał tak surowe podejście do prokuratury i tak łagodne do oskarżonych. Powyższe przypadki sędzia uznał za karygodne zaniedbania oskarżycieli, natomiast… i tu aż się boję, bo znów hit muszę wymienić… w sprawie Olewnika, sędzia Paweł Rysiński nie dopatrzył się żadnych uchybień prokuratury i utrzymał wyrok dożywocia dla samobójcy Olewnika, niejakiego Pazika”.
    http://kontrowersje.net/s....._g_olewnik

  9. Mawar napisał(a):

    głos zwykły

    „CBA … jedynie … naruszyła standardy demokratycznego państwa prawa, co umknęło uwadze sądowi pierwszej instancji”.

    A w czym niby? Jakiś konkret? Choćby jeden.

  10. Mawar napisał(a):

    głos zwykły

    „Okoliczność, że seksualność człowieka jest poddana rygorom nie stawia znaku równości pomiędzy cywilizacją a pruderią”.

    Różnica między seksualnością małp a człowieka jest bez porównania większa (o rzędy wielkości) niż między ludzką pruderią a ludzką bezpruderyjnością. Psychoanalitycy używają czasem pojęcia sublimacja, w odniesieniu do popędu seksualnego. Sublimuje się popęd, także za pomocą pruderii, zastępując go inną aktywnością – dobrym przykładem Michał Anioł Buonarotti. Oczywiście ta „zamiana” nie jest w stu procentach ekwiwalentna, ludzie się przecież rozmnażają. W nowożytnej Europie i Ameryce największe bogactwa materialne (oraz rozwój naukowo-techniczny) miał miejsce w społeczeństwach północnych, purytańskich i pruderyjnych. Na obrzeżach zawsze gdzieś tam funkcjonowała rozpusta, czy choćby prostytucja, ale nie dominowała – ona jest może przyjemna, ale jałowa, nie sprzyja postępowi, a działa społecznie destrukcyjnie. Zbyt wielki margines rozpusty to zagrożenie regresem cywilizacji, obecnie to jest dość dobrze widoczne. Freud miał rację pisząc, że kultura jest źródłem cierpień. W tym sensie małpy nie cierpią.

  11. głos zwykły napisał(a):

    Mawar,
    W tym, że zdaniem sądu CBA nie zebrała i nie dysponowała informacją, że Beata Sawicka angażowała a nawet mogła zaangażować się w działalność korupcyjną.

    Wg. amerykańskiego filozofa prawa Ronalda Dworkina, którego integralna teoria prawa jest jedną z dominujących teorii w krajach anglosaskich.Zatem, według Dworkina na pojęcie prawa składają się dwa komponenty: reguły i standardy. Standardy z kolei dzielą się na dwa rodzaje: principles i policies. Principles to zasady prawne, które mają być przestrzegane dlatego, że stanowią wymóg wynikający z jakiegoś wymiaru moralności (np. sprawiedliwości czy uczciwości). Policies to standardy wytyczające pewne ogólne cele natury społecznej, politycznej, ekonomicznej. Oba rodzaje standardów nakazują spełnienie jakiegoś stanu rzeczy w możliwie najwyższym stopniu, przy czym granicę wyznaczają tu możliwości prawne i faktyczne.

    http://pl.wikipedia.org/w.....ld_Dworkin

    Uważam, że wyrok w sprawie Sawickiej kieruje się zasadami wyłożonymi w filozofia prawa R. Dworkina, jednak mam zastrzeżenia, że jest zbyt „anglosaski”. W Polsce sędzia nie powinien decydować, przynajmniej tak to się dzieje w innych sprawach” o tak ważnym przypadku zastosowania bezpośrednio art 2 konstytucji RP. Wyrok w tej sprawie wcześniej czy później i tak trafi więc do Trybunału Konstytucyjnego i to będzie ciekawa sprawa dla prawników, bowiem moim zdaniem takie wnioskowanie sędziego jest prawidłowe, ale wcale oczywiste nie jest, czy w naszym systemie prawnym prawo mu na takie bezpośrednie zastosowanie art. 2 Konstytucji RP pozwala. Tak więc uważam że można sędziemu robić zarzuty, czy był w tej sprawie obiektywny i to nie będzie robienie z niego szmaty przez tłuszcze z ulicy czy gazet i tygodników.

  12. głos zwykły napisał(a):

    Mawar,
    Z sublimacji popędu nie powstała nasza cywilizacja. Purytanizm nie zadecydował o sukcesie ekonomicznym Anglii USA czy Australii oraz Kanady, lecz zasoby i określone instytucje państwa i sposób funkcjonowania społeczeństwa. Warto zresztą zaznaczyć, że najbogatsze kraje zachodu USA czy Australii oraz Kanady są zróżnicowane kulturowo idą w kierunku przejęcia władzy przez osoby z dotychczas upośledzonych mniejszości etnicznych i ich kultur. Wreszcie ich pozycja ekonomiczna umocniła się, a nie osłabiła wraz z rewolucją seksualną, z czym akurat nie wiążą się żadne zależności. Podkreśla się zresztą że są to społeczeństwa rozwiązłe, o czym pisze i mówi wiele osób, ale jednocześnie są to społeczeństwa tolerancyjne, które zdepenalizowały i zadośćuczyniły najbardziej kołtuńskim wyczynom swoich purytan, a jednocześnie które dzięki tolerancji powodują, że owe społeczeństwa są bardziej religijne niż zachodnioeuropejskie.

    Oczywiście, że chodzi o to, aby nie kopulować w różnych układach gromadnie na ulicy w szkole pracy czy kongresie, albo w trakcie dziennika telewizyjnego, ale to jest kwestia zdrowego rozsądku, a nie sprawa cywilizacyjna. Sama podstawa sukcesu cywilizacji zachodniej.

  13. wiesiek59 napisał(a):

    Skoro cel uświęca środki, to dopuszczalna jest prowokacja, tortury, areszty wydobywcze, więzienie bez sądu na podstawie widzimisię.
    Filozofia że prokurator ma zawsze rację, a służby specjalne mogą robić wszystko, daleka jest od państwa prawa.
    No ale omnipotencja państwa i stworzony przez Kaczyńskiego ciąg technologiczny dawały takie możliwości……

    Pruderia i restrykcje związane z seksualnością występują jedynie w religiach monoteistycznych i od niedawna.
    Posiadanie konkubin, kochanek, małżonek morgantycznych, było NORMĄ wśród warstw wyższych.
    Naszym pruderyjnym można zadać pytanie- skąd wzięło się prawo pierwszej nocy, szeroko zakorzenione w feudalnej Europie?
    Wstrzemięźliwość seksualna tyczyła maluczkich, nie królów czy papieży……

  14. wiesiek59 napisał(a):

    http://wyborcza.pl/1,7524.....Trade.html
    ==============

    Nie potwierdza się teza że „ruski bardak” jest niepowtarzalny……
    Idealne służby są jedynie hipotetyczne.

  15. wiesiek59 napisał(a):

    Tak z ciekawości…..

    Mawar czy Madzia nie słyszeli nigdy o kulcie płodności, prostytucji świątynnej, bachanaliach?
    A przecież kultura grecka, egipska, sumeryjska, nie były prymitywne…

    O dalekowschodnich już nie wspominając.
    Europocentryzm i chrześcijański punkt widzenia na płciowość, to trochę mało…..

  16. Mawar napisał(a):

    Wiesiek59

    „Mawar czy Madzia nie słyszeli nigdy o kulcie płodności, prostytucji świątynnej, bachanaliach”?

    Oj słyszeli, słyszeli ….

    http://kuczyn.com/2013/04.....ent-129804

  17. Mawar napisał(a):

    głos zwykły
    „Z sublimacji popędu nie powstała nasza cywilizacja. Purytanizm nie zadecydował o sukcesie ekonomicznym Anglii USA czy Australii oraz Kanady, lecz zasoby i określone instytucje państwa i sposób funkcjonowania społeczeństwa”.

    Sam chyba czujesz, że nie masz racji, o czym świadczy ogólnikowość twojej odpowiedzi („określone instytucje państwa”). To purytański kapitalizm dokonał pierwotnej akumulacji bogactwa z którego jeszcze do wczoraj czerpały społeczeństwa zachodnie. Państwu bynajmniej nie sprzyjała rozwiązłość i upadek rodziny, dlatego łatwość uzyskania rozwodu to czasy stosunkowo niedawne, a np. homoseksualizm w UK nie jest nielegalny dopiero od lat 60. Pierwsza w świecie reforma emerytalna z czasów Bismarcka polegała na zastępowaniu pokoleń, ale do tego potrzeba wielodzietnych rodzin, permisywizm obyczajowy oczywiście rodzinie nie sprzyja. Teraz nieuchronna wydaje się szybka pauperyzacja emerytów na Zachodzie (w Polsce – tym bardziej), bo jak widać w obecnym systemie ekonomicznym nie da się z funduszy emerytalnych wycisnąć odpowiednich zysków, zwłaszcza jak się „produkuje” gównie instrumenty finansowe. O zasobach to nawet nie ma co wspominać, mogli je uruchomić tylko ludzie pracowici, a nie odpoczywający w hamakach po kolejnych kopulacjach. Ile jest biednych krajów lezących na zasobach naturalnych? Dużo.

    „Warto zresztą zaznaczyć, że najbogatsze kraje zachodu USA czy Australii oraz Kanady są zróżnicowane kulturowo idą w kierunku przejęcia władzy przez osoby z dotychczas upośledzonych mniejszości etnicznych i ich kultur”.

    No i sam sobie odpowiadasz na nasze pytanie, w USA znacznie zdrowsze są rodziny świeżych emigrantów: latynoskie i azjatyckie (najlepsze wyniki w nauce) niż np. murzyńskie, które demoralizowały się jako pierwsze poprzez dystrybucję bogactwa w formie socjalnych zasiłków już od lat 70. Im się bardziej opłaciło leżeć w hamaku niż pracować, a za rozwiązłość i nieślubne dzieci to byli nawet wynagradzani dodatkami socjalnymi. Podobnie jest w Anglii i Francji.

  18. głos zwykły napisał(a):

    Mawar,
    Tutaj nie chodzi o odczucia lecz o wiedzę :)

    Tak się złożyło, że przeczytałem kilka różnych książki na ten temat, a nie tylko jedną: „etykę protestancką a duch kapitalizmu” Maxa Webera, który nota bene nie był przychylny Polakom.

    Kluczowe pytanie jest takie co spowodowało gwałtowny rozwój cywilizacji zachodniej? Odpowiedź: rewolucja przemysłowa. Co utorowało drogę rewolucji przemysłowej. Opowiedz zasoby, wiedzy i wynalazki. Pytanie dlaczego więc innowacyjność pojawiła się w Europie, a nie w Azji kolebce cywilizacji. Odpowiedź: centralizacja i biurokratyczna struktura państw azjatyckich był przeszkodą dla innowacyjności. Zwróć uwagę ani słowa o sublimacji seksualne.

    Źródła: Norman Davies: „Europa”, Jared Diamond: „Strzelby, zarazki, maszyny. Losy ludzkich społeczeństw”, Mark Skousen: „Narodziny Współczesnej Ekonomii. Żywoty i Idee Wielkich Myślicieli”.

    W monografii Marka Skousena zresztą jest wykres dochodów na osobę w ciągu 2 tysięcy lat. Do roku 1800 wynosiły one średnio tyle samo. Przez setki lat dochody były takie same w Azji, Europie oraz w Afryce. Tak więc nijak Chrześcijaństwo, czy Islam i stosunek do seksualności człowieka nie miało wpływu na jego zróżnicowanie ani wcześniej ani później.

    Religie monoteistyczne miały po prostu ambicje objęcia katechizmem każdego aspektu życia swoich wyznawców. Były one w pełni wyczerpującym prawem i moralnością, a potem tylko moralnością wyznawców religii monoteistycznych. Nic więc dziwnego że wyzwalając się spod wypływu religii świeckie społeczeństwa odchodzą też od reglamentacji życia seksualnego przez religię.

  19. głos zwykły napisał(a):

    Mawar,
    W zasadzie teoretycznej podstawy sukcesu zachodu nie znajdziesz w Biblii, lecz w dziele Adama Smitha z 1776r. pt: ” Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów” i następnie w dziełach kontynuatorów klasycznej szkoły ekonomii z Francji, Niemiec, Austrii i USA. Co ciekawe Austryjacka Szkoła Ekonomiczna rozwijała się w naszej Galicji. Niestety nie skorzystaliśmy z tego do krótkiego okresu czasu, gdy u władzy był Leszek Balcerowicz, który w warunkach odwrotu częściowego od socjalizmu w Polsce powinien być chyba uznany bardziej za leseferystę, niż przedstawiciela klasycznej ekonomii.

  20. Bogusław napisał(a):

    panie Kuczyński, najpirw pan tworzył ruch patriotyczny a teraz pan sieje nienawiscią.Jest pan polityczna gnida.

Skomentuj