Jestem z Układu


Głos pasterza wszystkich owieczek.

Sezon letni, rzadki pobyt w Warszawie, koszmarnie zaniedbałem i tak zaniedbany ten blog. Myślę nad jakąś jego nową niepolityczną formułą, bo politykę uprawiam na WP oraz FB i TT. Może zdecyduję sie tu na blok ekonomiczny, ale po tym, jak nauczę się wklejać wykresy i je robić.

Na razie wklejam link do najnowszego komenatrza;

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Waldemar-Kuczynski-glos-pasterza-wszystkich-owieczek,wid,15917144,wiadomosc.html

93 komentarze to “Głos pasterza wszystkich owieczek.”

  1. Mawar napisał(a):

    Wiesiek59

    „Czy nie wystarczyłoby na przykład „prawo moralne we mnie, noc gwiaździsta nade mną”.

    Ta uwaga Pascala (w oryginale jest: „Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie”) znanego z pobożności ma przecież kontekst religijny, wręcz metafizyczny.

    Właśnie udowodniłeś to, co chciałeś obalić. :)

  2. Mawar napisał(a):

    Paweł Luboński

    „Z twojego poprzedniego wpisu zrozumiałem, że według ciebie: a) chrześcijaństwo oferuje JEDYNY powszechny system etyczny oraz „.

    Tak, praktycznie jedyny i w naturalny sposób dostępny, co wynika z polskiej oraz europejskiej kultury i historii, w tym sensie niezastąpiony. Ilu może być w Polsce Kotarbińskich?

    A na przykład w Chinach będzie to konfucjanizm.

  3. Zofia napisał(a):

    Ubóstwiam dyskusje na temat etyki i moralności. jest to bowiem w polskich dyskusjach taki poziom abstrakcji i nieiwedzy, że czasami zdumiewa.
    Na początek radziłabym na potrzeby dyskusji ustalić, co rozmówcy rozumieja pd pojęciem – moralność a co pod pojęciem – etyka. W jakim przypadku mówimy o internalizacji norm etycznych, jaka jest róznica między prawem (normą ustanowiona prawem) a normą etyczną itp. I co najważniejsze – jak rozumiemy relację – norma etyczna – jej internalizacja (przyswojenie przez człowieka i uznanie za normę własnego kodeksu etycznego – moralność.
    Do tego dorzucila bym relację religia (wyznanie) i jej kodeksy etryczne w relacji z wyznawcą. Przy jakich relacjach mozemy okreslać moralność wyznawcy.
    Jak sobie to wszystko kochani dyskutanciu poukładacie – wtedy wasza dyskusja będzie poważna.

  4. Paweł Luboński napisał(a):

    Mawar: „Ta uwaga Pascala (w oryginale jest: „Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie”) znanego z pobożności ma przecież kontekst religijny, wręcz metafizyczny.”
    .
    Masz pełną rację, że Pascal był bardzo pobożnym człowiekiem. Tylko jest mały problem: zacytowane słowa pochodzą nie od niego, lecz od Immanuela Kanta. Ten zaś swojej etyki nie wyprowadzał z założeń religijnych.

  5. Ciekawski napisał(a):

    „(…)zacytowane słowa pochodzą nie od niego, lecz od Immanuela Kanta. Ten zaś swojej etyki nie wyprowadzał z założeń religijnych.”

    Pełny zaś cytat I. Kanta brzmi:

    Są dwie rzeczy, które napełniają duszę podziwem i czcią, niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie. Są to dla mnie dowody, że jest Bóg nade mną i Bóg we mnie”

    Jakby nie oceniać: konotacje religijne wypowiedzi filozofa sa jednoznaczne.

  6. Mawar napisał(a):

    Paweł Luboński

    Moja satysfakcja wynikająca z twojej radości („Tylko jest mały problem” …) doprawdy jest ogromna. :)

    Pomylenie jedynego powszechniej znanego zdania napisanego przez Kanta z Pascalem nie można wytłumaczyć nawet późną porą (1:33 am).

  7. Mawar napisał(a):

    Zofia

    „Ubóstwiam dyskusje na temat etyki i moralności”.

    Twoja komunistyczna i reżimowa przeszłość całkowicie tłumaczy tę niechęć. Dobre i to.

  8. Zofia napisał(a):

    Mawar
    masz taką samą przeszłość PRL-owską , jak ja – komunistyczna i reżimową.
    Z małym wyjątkiem, na zajeciach z etyki i propedeutyki filozofii tudzież etyki – nie wagarowałam.
    Dla mnie, osobiscie, to jesteś nawet klasycznym przykładem myślenia stricte – bolszewickiego.
    Poza tym jestem pod wrażeniem Twojej logiki – nie wiedzialam że lubienie określonego tematu dyskusji jest objawem …niechęci do niego wynikajacej z przeszłości.
    Zaiste, ciekawe!

  9. Stan napisał(a):

    Coś mi się wydaje, że mawar w nie najlepszej formie przetrwał końcowe dwa dni ostatniego tygodnia przeznaczone na relaks i trudno mu toczyć równorzedną polemikę z Zosią.
    Moja rada: siadaj na rower i w deszczu wypuść się w ostępy Kampinosu lub lasów kabackich. Jeszcze lepiej, bez dwukołówki, bo w lesie może być ślisko.
    Jednak bez noża nie wychodź z domu, bo podobno gwałcą, a na dodatek zabierają drobne.

    Z szatni

  10. Orteq napisał(a):

    Wywrozylem powrot Pawla i co z tego? A nic. Blog znowu lezy i nawet wierzgac konczynami przestal. Jak ten tutaj kon

    http://farm3.staticflickr.....f8787f.jpg

    „Cart before the dead horse”

    Torlinek bejbi zapewne w podrozach. Inacze by tu sie juz meldowal by laury za wskrzeszenie blogu pozbierac..

  11. maciek.g napisał(a):

    A może wrócić na bogu do polityki?. Ostatnio był sezon ogórkowy ale się skończył i prezes PiS ruszył do ofensywy tym razem nie na polu Smoleńskim . ale gospodarczym i upitrasił wspaniała wypowiedź link http://fakty.interia.pl/p.....Id,1021129
    Znów jak przysłowiowy słoń w składzie porcelany. Pojęcia o biznesie nie ma , to powszechnie wiadomo. Znów sobie strzelił w obie nogi -mwystarczy poczytać fora.

  12. Paweł Luboński napisał(a):

    Jestem!
    Maćku, myślę, że nie masz racji w swojej ocenie. Czy Kaczyński zna się na ekonomii, czy nie, to nie ma znaczenia. On mówi, to co mówi, nie dlatego, że takie właśnie są jego poglądy na gospodarkę. On to mówi, bo wie lub w każdym razie spodziewa się, że jego słowa trafią do dużej grupy ludzi i zapewnią mu ich poparcie. Mam sporą grupkę znajomych – akurat ludzi z kręgu małego biznesu – którzy podzielają te poglądy i chętnie Kaczyńskiemu przyklasną.
    Strzeleniem sobie w stopę bym więc tego nie nazwał.

  13. wiesiek59 napisał(a):

    Nagle z bocznych uliczek wybiegli posłowie. Szybko ustawili barierki, otaczając Sejm i zamykając drogę wyjścia. Zaczęli skandować „Precz z komuną! Precz z komuną!” oraz „Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę!”. W drzwiach pojawił się przewodniczący Duda z kilkoma kolegami i próbował coś powiedzieć. Wygwizdano ich i obrzucono jajkami i pomidorami. Posłowie skandowali: Gestapo! Gestapo! oraz: Znajdzie się kij na kibola ryj!

    Późnym wieczorem pozwolono zamkniętym w Sejmie pojedynczo opuścić budynek, szarpiąc ich przy tym i opluwając.
    http://studioopinii.pl/pirs-marsz/
    ==============

    Cymes……..
    Nieoczekiwana zmiana miejsc obfitowałaby w surrealistyczne przypadki.

    Na marginesie…….
    Nuworysze błyskawicznie zapominają o korzeniach.
    Nasi styropianowi błyskawicznie wyrugowali z pamięci to, o co walczyli.
    21 postulatów dalej czeka na realizację…….

  14. wiesiek59 napisał(a):

    Paweł Luboński napisał(a):
    4 września 2013, o godzinie 08:48

    Ciekawostka do poczytania.
    Prawy i Sprawiedliwy, ale z braku kadr musiał zadawać się z TAKIMI ludźmi…….
    Nie sądzę by przy najbliższym rozdaniu poszło lepiej.
    http://www.spieprzajdziad.....dnowiciele

  15. Paweł Luboński napisał(a):

    „21 postulatów dalej czeka na realizację.”
    .
    I całe szczęście, bo większość tych postulatów jest już żałośnie anachroniczna.

  16. wiesiek59 napisał(a):

    maciek.g napisał(a):
    4 września 2013, o godzinie 08:39

    Przeciez Prezes ma rację.
    Te trzy miliony DOROSŁYCH obywateli z przynależnością do PZPR nie wyparowało…….
    A byli to ambitni, wykształceni, obyci ludzie, którzy odnajdą się w każdym systemie.
    Co mieli robić?
    Zaczęli działać jako biznesmeni, odnosząc często sukces.
    To samo robili solidarni……..

    Kaczyński nasiąknął w młodości stereotypami po prostu.
    Bogacenie się wydaje się mu podejrzane.
    Choć on sam do najbiedniejszych przecież nie należy…….
    Parę przekrętów na miliony też mu się udało.

  17. wiesiek59 napisał(a):

    Paweł Luboński napisał(a):
    4 września 2013, o godzinie 14:57

    Polemizowałbym……
    Opieka przedszkolna, lekarska, kompetencje przy mianowaniu na szefów przedsiębiorstw, wcale nie są anachroniczne.
    Powiedziałbym- PONADCZASOWE……

    Ale to jak z 10 przykazaniami.
    Myśl słuszna, tylko niewykonalna z przyczyn psychologicznych.
    Te 21 z przyczyn ekonomicznych.

  18. wiesiek59 napisał(a):

    Why has the little nation of Qatar spent 3 billion dollars to support the rebels in Syria? Could it be because Qatar is the largest exporter of liquid natural gas in the world and Assad won’t let them build a natural gas pipeline through Syria?
    http://theeconomiccollaps.....s-pipeline
    ====================

    Może to rzuci światło na INTERESY kryjące się za zmianą władzy w Syrii?
    Na ogół nie idzie o zasady, tylko o pieniądze.
    Cui bono…….

  19. maciek.g napisał(a):

    Pawle,
    Jeśli chodzi o fakty to jak Wiesiek59 napisał biznesmenów z PZPR jest nie mniej niż tych z solidarności tylko problem w tym co w takim razie Kaczyński zaproponuje, bo z jego mowy wygląda na to, że chce tych biznesmenów z PZPR potraktować tak jak kiedyś tzw władza ludowa właścicieli majątków ziemskich, fabryk ,przedsiębiorstw itd.
    Jaki by miało to skutek dla Polski wiadomo. Na dodatek to przypomina to co już przerabialiśmy, tylko zmianę decydentów.
    Faktem jest, że zupełnie nie jest istotne czy biznesmen jest post pezetpeerowcem , post solidarnościowcem czy kimkolwiek innym , ważne, że umie sobie radzić w tej trudnej działalności czym skutecznie poprawia bogactwo kraju.
    Jak pisał mój dziadek przed wojna w Radomiu jednemu kamienicznikowi zachciało się robić biznes w rolnictwie , sprzedał kamienice i kupił folwark . Błyskawicznie zbankrutował bo na biznesie rolnym się nie znał. Z tego co mu zostało udało mu się nabyć mieszkanie w domu który kiedyś był w jego posiadaniu.
    Z tego wniosek że ci z PZPR którzy radzą sobie w biznesie nie prezentują fachowości pana z opisu mojego dziadka.
    Twoi „biznesmeni” przypominają ślepców , bo nie widzą do czego może prowadzić praktyka zabierania w imię polityki. Czyżby myśleli kategoriami zabrać tym co mają więcej ?. Skąd my to znamy?

  20. maciek.g napisał(a):

    Kaczyński milczał PiS zyskiwał w sondażach. Teraz się uaktywnił i wygląda że będzie jak zwykle i szybko PiS straci to co zyskał.
    Jest już następny kwiatek bo informuje że chce wprowadzić podatek 39% , a przecież jak rządził spłaszczył podatki i usunął zbliżony podatek!!

  21. Orteq napisał(a):

    Wiesiek, PL

    ” ’21 postulatów dalej czeka na realizację’….I całe szczęście, bo większość tych postulatów jest już żałośnie anachroniczna”

    Cos siem wam, panowie, pokalapuckalo w danem temacie. Ja, na ten przyklad, takie kwiatki w danem temacie czytam:

    „Minęła 33. rocznica ogłoszenia 21 postulatów Sierpnia 80. Przy tej okazji zwracam uwagę, że rządy III RP, odejmując sobie od ust, najważniejsze postulaty zrealizowały. ”

    http://www.dzienniklodzki.....l?cookie=1

    I dalej, jak leci:

    „Skrócono czas oczekiwania na przydział mieszkań (postulat numer 19): mieszkania są od ręki: płacisz i masz. Sprawę zniesienia przywilejów dla MO i SB (postulat numer 12) rozwiązano radykalnie – obie służby zostały zlikwidowane, problem zniknął.”

    Oraz:

    „Zgodnie z postulatem numer 21, w III RP wprowadzono wszystkie soboty wolne, przy czym 2,2 mln bezrobotnych żyje w prawdziwym luksusie: ma wolne nie tylko soboty, ale także pozostałe dni tygodnia.”

    Noo. Wiec o czym Wy, Panowie, gledzicie? Netgledy jakies czy jak Wam sie wciaz marzom?

  22. maciek.g napisał(a):

    I dale na temat „rewelacji gospodarczych” głoszonych przez Kaczyńskiego. link
    http://wyborcza.biz/bizne.....znesu.html
    Pawle nie jestem pewiern czy twoich biznesmenów to zachęci na głosowanie na PiS

  23. wiesiek59 napisał(a):

    maciek.g napisał(a):
    5 września 2013, o godzinie 08:18

    Właściwym pytaniem byłoby, czy to ich zachęci do dotacji i składek na fundusz wyborczy……..
    Bez pieniędzy nie ma dziś polityki.

    Jeszcze kilka takich fajerwerków krasomówstwa Kaczyńskiego i donatorów ubędzie sporo.

  24. maciek.g napisał(a):

    Wiesiek59
    Masz rację , bez pieniędzy i sponsorów wiele się w polityce nie zdziała. Jednym z wyjątków są działania pod KK ,bo napędza wyborców ogłupionych przez kler. Kaczyński jedzie głównie na tym, że KK nie wycofał mu poparcia choć entuzjazm już mu przeszedł i stąd ten betonowy elektorat. To co piszesz dotyczy głosów z poza tej grupy i tu na pewno dał ciała,

  25. Orteq napisał(a):

    Drodzy panowie! Tu walka sie o co innego sie toczy

    „Byle nie PiS!”

    http://wiadomosci.wp.pl/k.....omosc.html

    Dawno juz tego tu nie napisano (he he)

    „To ślady niezwykłego wstrząsu, ciosu, jaki Prawo i Sprawiedliwość zadało mentalności wyborczej ogromnej części polskiego społeczeństwa. Polska środka, rozwagi, spokoju zobaczyła i poczuła, że wolni od bolszewizmu z lewa nie jesteśmy zabezpieczeni przed bolszewizmem z prawa; w biało-czerwonej szacie i z krzyżem za cholewą. A to był tylko rząd częściowo IV RP i trwał tylko dwa lata!”

    I kropka nad i. Zeby kazdy zrozumial o co to tu biega

    „Teraz ma być w pełni rząd owej RP i na długo. Bardzo poważnie namawiam do potraktowania serio tego, co Jarosław Kaczyński zapowiada. Do porzucenia zgubnej myśli, że to PR, że ciasteczko, dla twardego elektoratu PiS, by widząc, jak prezes udaje baranka, nie zwątpił, że pozostał wilkiem na lemingi.”

    Nie rozumiem dlaczego Pan Minister sie godzi z tym okreslaniem Go lemingiem przez Kaczora. Moze tam sa gdzies jakies lemingi posrod co glupszych pelowcow. Ale ten co dumnie do dzis glosi: „Jestem Z Ukladu” zeby lemingiem byl, no to darujcie.

    Jestem pewien, ze sam pan prezes, jakby go zapytano kogo uwaza za leminga, szybko by sie zastrzegl: nie Kuczynskiego!

  26. głos zwykły napisał(a):

    Bolszewizm, bolszewizmem, a radość radością, że większość sympatyków blogu już na emeryturze, albo za granicą, bo ….

    „Ledwo łapałem oddech, myślałem, że to już koniec. Gdy usłyszałem, że oprawcy uciekają, ręką przebiłem ziemię, żeby dostać się do powietrza – opowiada Faktowi wciąż wstrząśnięty Dominik B. (23 l.), któremu szef z pracownikiem obcięli cztery palce i kciuk, a na koniec chcieli mu odrąbać głowę tasakiem. Tylko dlatego, że młody mężczyzna upomniał się o swoją pensję!

    http://fakt.onet.pl/zezna.....361,1.html

    Uff, ledwo złapałem oddech! Kiedy miałem upomnieć się o zaległą pensję u: „Polski środka, rozwagi, spokoju, która zobaczyła i poczuła, że wolni są od bolszewizmu, ale za to z lewa nie są zabezpieczeni przed bolszewizmem z prawa”.

  27. głos zwykły napisał(a):

    Uwaga, uwaga , uwaga bolszewizm, bolszewizmem, a radość radością, że większość sympatyków blogu już na emeryturze, albo za granicą, bo ….

    „Ledwo łapałem oddech, myślałem, że to już koniec. Gdy usłyszałem, że oprawcy uciekają, ręką przebiłem ziemię, żeby dostać się do powietrza – opowiada Faktowi wciąż wstrząśnięty Dominik B. (23 l.), któremu szef z pracownikiem obcięli cztery palce i kciuk, a na koniec chcieli mu odrąbać głowę tasakiem. Tylko dlatego, że młody mężczyzna upomniał się o swoją pensję!

    http://fakt.onet.pl/zezna.....361,1.html

    Uff, ledwo złapałem oddech! Kiedy miałem upomnieć się o zaległą pensję u: „Polski środka, rozwagi, spokoju, która zobaczyła i poczuła, że wolni są od bolszewizmu, ale za to z lewa nie są zabezpieczeni przed bolszewizmem z prawa”.

  28. Mawar napisał(a):

    „Politykę uprawiam na WP oraz FB i TT” – pisze W. Kuczyński.

    Tymczasem Kaczyński uprawia politykę w realu i mówi Sienkiewiczem: „Idziemy po was.”.

    :)

    Kuczyński może trochę przesadza i umniejsza swoją rolę, jak wieść niesie „Mumia Wolności” (copyright by J. Urban, zarazem przyjaciel Kuczyńskiego) alias Partia Demokratyczna pod wodza charyzmatycznego przywódcy A. Celińskiego łączy się z młodą Samoobroną, czyli Ruchem Palikota. Powstaje nowy sojusz salonowo-ludowy.

    Znów Chamy i Żydy? Widać taka to nasza przypadłość.

    Panie Waldku – głowa do góry i „oj nie traćwa nadziei”.

    Może wnuków uda się urządzić na dłużej w III RP, wiadomo że pierwszy milion trzeba jakoś zorganizować. A jak się nie uda to przynajmniej można się będzie znieczulać konopiami.

  29. Mawar napisał(a):

    głos zwykły

    Dobre, nawet bardzo. Zapomniałeś tylko dodać linku ….

    http://wiadomosci.wp.pl/k.....aid=11143b

    … aczkolwiek bywalcy tego bloga poznają ten styl.

    PS. Jeden z wpisów czytelnika pod tekstem Kuczyńskiego na WP:
    ” … najbardziej skuteczny środek antykoncepcyjny, to myśl, że dziecko może być kiedyś też takim Kuczyńskim”. (er)

  30. Orteq napisał(a):

    Mawar (11:56)

    ” 'Politykę uprawiam na WP oraz FB i TT – pisze W. Kuczyński.’ Mawar: Kuczyński może trochę przesadza i umniejsza swoją rolę…
    Znów Chamy i Żydy? Widać taka to nasza przypadłość.”

    Nasza przypadlosc przedstawiana jest niemal codziennie w pytaniu kierowanym do przyszlego premiera, dzisiaj pana prezesa Kaczynskiego, przez Waldemara Kuczynskiego, oraz innych lemingow, czyli wyborcow:

    Panie przyszły premierze, a co z demokracją, która uniemożliwia szastanie karami i groźbami oraz blokuje te działania, w których szybkość i spektakularny skutek dominuje nad państwem prawnym, stoi z nim w kolizji?

    Ja to czytam i sie zapytuje: czy to naprawde dopiero wyborca powinien być ostatnia deska ratunku przed premierem-uzurpatorem uprawnień ponad prawnych? Tym skazujacym panstwo na kolizje z prawem? To SAMO PRAWO, w tym PANSTWIE PRAWA bądź co bądź, powinno zadziałać pierwsze. Mowie o najwyższym akcie tego prawa: Konstytucji. I tego co ona nakazuje organom prawnym robić w zakresie egzekwowania przepisów konstytucji.

    Błaganie pana prezesa o łaskawe wytłumaczenie co to on tam sobie ubzdurał w swojej kaczej łepetynie, to pierwszy stopień przyzwolenia na bezprawie kaczyzmu. Konstytucja, oraz system prawny panstwa demokratycznego, nie narzucaja takich lemingowskich postaw.

    Na miejscu pana prezesa Kaczynskiego, premiera w zamiarze, ja tez inaczej jak lemingi bym nie nazywał swoich, pożal sie Panie Boze, przeciwników politycznych dzisiaj a jutro wyborcow glosujacych na PiS. Czy Kuczynski, niby przeciwnik polityczny Kaczynskiego, uprawia polityke? Wolne zarty, Mawarku, wolne zarty. On uprawia co najwyzej lemingizm!

  31. Orteq napisał(a):

    Mawar (12:07)

    „Zapomniałeś tylko dodać linku …”

    On nic nie zapomnial. Link byl jemu podany troszke wczesniej

    http://kuczyn.com/2013/08.....ent-130578

    Wklejanie tych samych linkow moze i wygodne jest. Tyle ze to troche glupio wyglada. Tyle

  32. Orteq napisał(a):

    A z komentarzy to taki jeszcze:

    „Nie moge sie doczekac kiedy Kaczynski wygra wybory i pozbedzie sie zlodziei, kretaczy i przestepcow i na ich miejsca wstawi swoich [zlodziei, kretaczy i przestepcow]”

    Jak PolskeZbawa to na calego zbawa i jest zabawa

  33. Orteq napisał(a):

    Zofia (28 sierpnia 2013, o godzinie 13:5)

    „Głosie Zwykły…Nasza wiedza w Polsce o współczesnej Rosji jest szalenie uboga, a w meandrach polityki zagranicznej Rosji – nie mamy zielonego pojęcia.”

    A czy czerwonego pojecia tez nie mamy, Zofio bejbi? Niektorzy ludzie maja jakies tam czerwone pojecie o meandrach polityki zagranicznej Rosji. Choc akurat trudno je zastosowac do Syrii. Jakiej czerwonosci jest czerwonosc Syrii? Oto jest pytanie.

    Rewolucje swiatowe wciaz drzemia w niektorych zakatkach tego swiata rewolucyjnosci polityki zagranicznej Rosji. Dobrze chociaz, ze Lenin bezpiecznie w mauzoleum spoczywa. No bo co bysmy zrobili jakby Lenin odzyl? Ja nie znaju

    Co do wypowiedzi eksperta – to była wyraźna ironia.
    I tak to trzeba odbierać.
    Co do awantury na Bliskim Wschodzie mam swoją opinię, nie różni się ona od tej, jaka mialam i mam o podobnych wydarzeniach w 1958 r.
    Europa, a zwłaszcza niektóre europejskie kraje NATO-owskie reprezentuja tzw. transatlantycki stosunek do Rosji, czyli niejako realizują neotrumanowską doktrynę wobec Rosji. Z tym,że przy okazji mają zbuntowanych przeciwko Zachodowi Arabów na głowie na dodatek.
    Jednym z powodów awantur w Syrii – to nie tylko sasiedzki Iran, ale i baza rosyjka w Tripolisie. USA tracą militarne znaczenie w tym regionie (Morza Śródziemnego), obecnośc Rosji jest tam widoczna i to drażni. Ale to igranie z ogniem. Rosji nie sprowojują, a rozpętają piekło w tamtym regionie. A to odpije sobie świat islamu na Zachodzie. I zostanie nakręcona do granic niebezpiecznych spirala terroryzmu. Rosja o tym wie i głośno o tym mówi, Europa i USA udają, ze tego nie widzą.
    Paweł Luboński napisał(a):

  34. Zofia napisał(a):

    Orteg, wydarzenia z 1958 r. to ja opisałam w swojej książce „Ze Szczecinem na dziobie. Dziennik kapitana” i wydając ją w ub. roku nawet nie przypuszczałam, że po 55 lstach sytuacja się powtórzy. Moja ocena tych i ebcnych wydarzen jest taka sama.
    Mniej więcej opisałeś tę opinię wyżej. A właściwie jest to niejako fragment mojej opini z mego bloga, ktorą zdjełam. Będzie wisiala na blogu niebawem, bo uzupełniam tekst.

  35. wiesiek59 napisał(a):

    Zofia napisał(a):
    9 września 2013, o godzinie 09:08

    Jeżeli u Hitchcocka wisiała strzelba nad kominkiem, to w którymś akcie musiała wypalić…….
    Rokrocznie na Bliskim Wschodzie sprzedaje sie broń za setkę miliardów dolarów.
    Kiedyś trzeba będzie jej użyć.
    Sama Arabia Saudyjska kupiła w tamtym roku za 60 miliardów…..

  36. Zofia napisał(a):

    Orteg, Wiesiu
    piszę o Syrii u siebie w blogu z głębokim przeświadczeniem, że się historia po 55 lat powtarza. I przy podobnym scenariuszu.
    http://www.sophico21.blogspot.com

  37. wiesiek59 napisał(a):

    Zofia napisał(a):
    9 września 2013, o godzinie 21:44
    Coraz częściej łapię się na pytaniu, kogo my popieramy?
    Z dostępnych „ideałów” zarówno na gruncie krajowym jak i międzynarodowym, jakieś erzace…….

    Byłem kiedyś proamerykański, ale z biegiem lat i czytania, robię się coraz bardziej sceptyczny co do ideałów nie głoszonych, a REALIZOWANYCH przez polityków tego kraju.

  38. Zofia napisał(a):

    Wiesiu,
    mnie Amerykanie odrzucali od razu, odkąd czytam ze zrozumieniem. Moze dlatego, że mam rodzinę w USA (siostra taty i jej dzieci, czyli moje kuzynostwo). Dużo czytam amerykańskich komentarzy politycznych, łącznie z tekstami Anne Applebaum (żony ministra Sikorskiego) i jestem raczej zdumiona, a nawet przerażona ich poziomem. U AA – przekłamania, niesprawdzone informacje, propaganda i to dosyć prymitywna, zero inteligentnego komentarza, slogany, sterotypy.
    Inni autorzy – podobnie.
    Politycy typu John Kerry – to jakieś totalne pomyłki! Jak mam w zestawie obok Ławrowa – to kontrast jeszcze większy.
    Tak więc na jJnkesów to ja sie nie nabiorę, zadziwia mnie tylko – jak ulegają im jeszcze jacys europejscy politycy…

  39. Paweł Luboński napisał(a):

    Wybacz, Zofio, ale trudno traktować poważnie twoje komentarze, skoro wszystkie opierają się na bardzo prostym schemacie: wszystko co Stany Zjednoczone jest be, wszystko co Rosja jest cacy. Ty tego nie dostrzegasz i masz się za obiektywną komentatorkę?

  40. wiesiek59 napisał(a):

    Paweł Luboński napisał(a):
    10 września 2013, o godzinie 10:27

    Gdybyś przyjrzał się historii ostatnich 50 lat, być może byś sobie uzmysłowił w ilu przewrotach, puczach, zmianach władzy, mieli nasi sojusznicy udział…..
    Tych kilka rosyjskich interwencji, kontra kilkaset amerykańskich, daje do myślenia.

    Łącznie wybito kilka milionów ludzi i nikogo to nie wzrusza.
    Pouczanie o zasadach, nie przestrzegając tychże……
    Zacząłem sie temu przyglądać od czasów Allende.
    Schemat ten sam- niewygodne rządy są usuwane siłą.
    Pax America jest fajny, pod warunkiem że nie ma się sprzecznych interesów z Wielkim Bratem.
    A już nie daj boże znacjonalizować amerykańską własność…..

  41. Zofia napisał(a):

    Pawle,
    swoje opinie wydaję na podstawie pewnej wiedzy. I nie jest to wiedza czerpana wylacznie z polskich mediów.
    Dałam link do mego bloga, lub kliknij w moje imię – uzasadniam swoje opinie. Jak na razie nie mam podstaw by o USA wyrażać się pozytywnie.

  42. Paweł Luboński napisał(a):

    Zofia: „Jak na razie nie mam podstaw, by o USA wyrażać się pozytywnie.”
    .
    Dodaj jeszcze, że jak na razie nie masz podstaw, by o Rosji wyrażać się negatywnie, to będziemy mieli pełne potwierdzenie mojej diagnozy.

  43. Zofia napisał(a):

    Pawle,
    jeśli chodzi o dzialania Rosji w sprawie Syrii – nie mam podstaw do ocen negatywnych.
    Ale moje opinie wszak nie są wiążace dla Ciebie, nikt Ci nie zabrania miec opinii przeciwnych. Tylko w dyskusji – uzasadnij je rzeczowo. To wszystko.
    O Rosji, jako takiej – pogadam, jak z niej wróce, będę za niecale 2 tyg. w Moskwie i miasteczkach za kołem podbiegunowym na Półwyspie Kolskim, gdzie zwiedzę kopalnie apatytów.
    Spectrum doznań będzie dosyć duże i przekrojowe – do wieczoru w Teatrze Bolszoj na występach baletu Opery Paryskiej, po wyprawę na daleką Północ.
    Będzie ponad 7-milionowa Moskwa i 40 tys. Kirowsk na zadupiu Rosji, będą prezesi, oligarchowie i zwykli robotnicy. Ulica, spacery i spotkania biznesowe. Wielka kultura i zwyczajna uliczna kafejka na przedmieściach małego miasteczka.
    Jak to wszystko zobaczę, przeanalizuję, poukładam sobie – to o współczesnej Rosji pogadamy.

Skomentuj