Wszyscyśmy ofiary przymusu Historii.
wtorek, 24 października 2006Pan Jan Boćkowski odniósł się do mojego poprzedniego wpisu. Postanowiłem nadać mojej odpowiedzi postać odrębnego wpisu, bo uważam, że chodzi o sprawy ważne i trochę osobiste. Dlatego też wyjątkowo opuszczam licznik pogoni za Układem. Warto więc rzucić okiem na to co Pan Boćkowski napisał. A oto moja odpowiedź,
Szanowny Panie Janie Boćkowski,
niczego z siebie nie “wypieram”, bo nie mam czego wypierać z mojego wkładu w transformację. Mam zupełnie inny ogląd 16-lecia niż Pan. (więcej…)