Jak wypalić fajkę pokoju?

W polityce szczere są tylko chlapnięcia. Każde inne słowo jest albo wykalkulowane i przy okazji szczere, albo wykalkulowane i nieszczere, to częsty przypadek. Zakładam, że wykalkulowane, ale szczere było wezwanie Jarosława Kaczyńskiego do zgody i gotowość do rozmów na tematy generalne z innymi partiami, po to żeby zakończyć „wojnę polityczną”. Żeby wojnę zakończyć trzeba odłożyć na bok dyskusję o tym, kto ją wywołał i ja ten temat odkładam na bok. Żeby ją zakończyć obie strony muszą też uzgodnić warunki. Jeśli ich nie uzgodnią to znaczy, że wojna będzie trwała. W niewielkim wymiarze, jako publicysta, także jestem stroną w tej wojnie, nie udaję neutralnego, co się poniektórym przytrafia. Wobec tego pozwolę sobie, odpowiadając z tego niskiego poziomu na słowa Premiera, sformułować warunki, których spełnienie pozwoliłoby mi przestać patrzeć na PiS, i jego liderów, jak na politycznego wroga, a pozwoliło patrzeć tak, jak patrzy się na partię w demokratycznym kraju, której programu się nie podziela. Read the rest of this entry »

Moja ocena na godzinę 10.00:

Marsz PiS po jeszcze większą władzę zatrzymany! Zrobili to wyborcy odcinając IV RP tlen. 

Więcej w moim jutrzejszym komentarzu w „Gazecie Wyborczej”.

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minęło 414 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU! 

P.S: Podaję link do mojego komentarza o którym wspomniałem wyżej:

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,3734046.html

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minęło 410 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU! 

Na fali obecnego „agenckiego idiotyzmu”, który będzie chyba trwałym kolorytem IV RP pojawił się Parys, głośny kiedyś minister obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego. To reprezentant polityków z najbliższego otoczenia ówczesnego Premiera. Polityków, których zachowania wskazywały na szczególny rodzaj normalności. Moja najmłodsza córka nazywa to „porąbaniem” na jakimś tle. To był istotny rys ówczesnego gabinetu i główna przyczyna jego odwołania. No i pojawił się znów „Parys adinokij” i orzekł w stylu tamtych porąbań, i kompatybilnie z dzisiejszymi, też goszczącymi w gabinetach, że Kaczor ma szpiega obcego wywiadu pod nosem. Na szczęście, jako obiekt szpiegowania wybrał Premiera, dzięki czemu szybko okazało się, że to wieść „porąbana”. Bo gdyby powiedział, że taki szpieg jest w otoczeniu Tuska, to przy tej samej wiarygodności donosu Pan Ziobro już pewno by wdrożył śledztwo, a Pan Kaczmarek powiedział o tym w mediach. Podejrzewam, że takich faktów zrodzonych z „porąbań” jest dużo i one będą ujawniały swój rodowód, ale w międzyczasie robotę wykonają, oplują kogo trzeba, nabiją popularności komu trzeba, a co najgorsze pogłębią zidiocenie polskiej opinii publicznej, które osiągnęło wyżyny. Read the rest of this entry »

Dziewczyna upokorzona przez zdemoralizowanych gówniarzy popełnia samobójstwo. Tragizm tej decyzji sprawia, że właściwie zostawia się ją bez oceny. Dlaczego uznała, że cena upokorzenia jest większa niż cena rezygnacji z życia, które się dopiero zaczynało? Dlaczego zachowała się tak, jakby znikąd, także z domu, nie mogła liczyć na zrozumienie i pomoc. Zresztą o jakie zrozumienie tu mogło chodzić, przecież Ona niczemu nie zawiniła! To prześladowanie trwało długo. Dlaczego nie wspomniała o tym rodzicom? A może wspomniała. W czynie tej dziewczyny są pytania nie tylko do szkoły i do rodzin tych chłopców. Także do jej rodziny. Dlaczego córka nie zwróciła się o wsparcie, a może się zwróciła i go nie dostała? Ja niczego Broń Boże nie sugeruję, ale pytania się nasuwają. To była pierwsza reakcja mojej Żony kiedy usłyszeliśmy o tym samobójstwie, a to bardzo doświadczona Mama. Read the rest of this entry »

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minęły 403 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU!

Nadal Układu ani śladu. Więc licznik działa nadal mimo wydziwiań kilku z dyskutantów. Ciągle brak choćby jednego faktu, któryby uprawdopodobnił podejrzenie, że poza trywialnymi aferami kryminalnymi, w które mogą być zamieszani, jak w każdym innym kraju także osoby publiczne, jest jakieś ukryte monstrum, które sięga wszędzie i steruje państwem. Nic nowego. „U” pozostaje nadal, gdzie był od samego początku, w sferze psychiatrii. A konkretniej w sferze zjawisk i skłonności paranoidalnych, które cechuje patologicznie wyostrzone poszukiwanie powiązań między różnymi faktami mającymi udowodnić przyjęty z góry dogmat.  
 
Dziś Wszystkich Świętych, albo Dzień Zmarłych, wedle wolnej woli i wyboru. No chyba, że pracuje się w publicznych mediach, gdzie, jak słychać stosownie do ustalonej przez szefostwo i obowiązującej instrukcji językowej, takiego określenia jak Dzień Zmarłych nie wolno używać. Read the rest of this entry »

Pan Jan Boćkowski odniósł się do mojego poprzedniego wpisu. Postanowiłem nadać mojej odpowiedzi postać odrębnego wpisu, bo uważam, że chodzi o sprawy ważne i trochę osobiste. Dlatego też wyjątkowo opuszczam licznik pogoni za Układem. Warto więc rzucić okiem na to co Pan Boćkowski napisał. A oto moja odpowiedź,    

Szanowny Panie Janie Boćkowski,
niczego z siebie nie “wypieram”, bo nie mam czego wypierać z mojego wkładu w transformację. Mam zupełnie inny ogląd 16-lecia niż Pan. Read the rest of this entry »

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minęły 394 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU!

  
Mój licznik pościgu za „U” będzie działał dalej, mimo Mazura, Subotića i paru innych. Licznik dotyczy „UKŁADU”, a nie układów. Nadal brak jakiegokolwiek dowodu, czy poszlaki na istnienie owego „U”, natomiast istnienia układów nigdy nie kwestionowałem i właściwie one mnie mało interesują. To zjawisko trywialne, było jest i będzie, zawsze i wszędzie, o nawet do rymu wychodzi. Także na styku gospodarki, polityki i przestępczości. Układy, ogólniej patrząc, to jest natura życia społecznego. „Na układy nie ma rady”. Część z nich jest naganna, część kryminalna, większość normalna (znów rym, ale tu pasuje). Read the rest of this entry »

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minęło 389 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU!
  
Pełno jest w mediach komentarzy o „zjedzeniu zwymiotowanego” i o kolejnych hakach wydobywanych z szafy Lesiaka i innych. Nie chcę dołączać do tego chóru, napiszę kilka uwag o czymś trochę mniej doraźnym. Mamy w Polsce coś w rodzaju zimnej wojny domowej. Na razie uczestniczą w niej politycy i spora część elit opiniotwórczych, a społeczeństwo patrzy i kibicuje, ale włączać się specjalnie do tej wojny nie chce i chyba dobrze, że nie chce. Wojujący wzajemnie oskarżają się o jej wywołanie i prowadzenie, tak, że postronny obserwator nie jest dziś w stanie rozebrać się kto zaczął i dlaczego. Odpowiedź nie jest wcale prosta. Oto moja „teoria”. Read the rest of this entry »

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minął 383 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU!
  
W jakim jesteśmy momencie? Po pierwsze w momencie bardzo wielkiej frustracji obu Braci, złości wymieszanej z paniką i przerażeniem, że misja polegająca na budowie IV RP znalazła się w przy ścianie. Stąd na zmianę niezwykle agresywne występy Premiera (stocznia, niektóre wywiady) wymieszane ze znacznie bardziej uładzonymi (wiec w Warszawie). To nie jest taktyka, to jest panika, a w tle tego wszystkiego pamięć o 4 czerwca 1992 roku i strach, że będzie jakaś powtórka z historii. Read the rest of this entry »

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM
Minął 375 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
A “UKŁADU” ANI ŚLADU!

Na pierwszej stronie „Gazety Wyborczej” mamy dziś tytuł „Zemsta PiS na TVN”. To tytuł trafny częściowo. To oczywiście reakcja na nagranie rozmów z Renatą Beger, ale to coś więcej niż zemsta. Moim zdaniem publikacja w „Gazecie Polskiej”, to podjęte na górze PiS zastraszanie tej stacji, a na jej przykładzie mediów niepublicznych. Gazeta ta nie dostała materiałów na zasadzie niedyskrecji, kogoś tam. Read the rest of this entry »